- autor: bksbochnia, 2010-09-04 23:38
-
VII kolejka Małopolskiej Ligi Juniorów, Kraków.
Cracovia Kraków - BKS Bochnia 4:0 (2:0)
Bramki: Szkotak 8' Darowski 21' Ścieszka 65' Mazanek 90'
BKS: Data (80' Kolanowski) - Stokłosa (75' Bujak), Fasuga, Piech, Gajewski - Kupiec (75' Balicki), Szymański, Kubik, Krawczyk (70' Dobranowski) - Sacha (45' Rzepecki) - Kluz (65' Kwarta)
Po 6 rozegranych meczach juniorzy starsi BKSu nadal utrzymują się w górnej połówce tabeli i zajmują wysokie 4 miejsce.
Cracovia od samego początku uzyskała dużą przewagę i po ponad 20 minutach prowadziła 2-0. Pierwszy gol dla "Pasiaków" padł po rzucie rożnym, obrońcy gości wykopali piłkę przed szesnastkę, skąd Szkotak - po rykoszecie - trafił do siatki. Drugą bramkę zdobyli krakowianie po zespołowej akcji, po dośrodkowaniu z boku wykończył ją Darowski.
Gol nr 3 to także efekt pracy zespołu. Było trochę grania z boku, następnie wrzutka, do piłki doszedł Ścieszka, poradził sobie z obrońcą i celnie uderzył. W ostatniej minucie Kłusek strzelał z wolnego z lewej strony, Mazanek wbiegł na "krótki" róg, uderzył piłkę kolanem i ta wpadła do siatki.
- Wygraliśmy 4-0, ale mogliśmy wygrać o wiele wyżej. Dominowaliśmy bardzo wyraźnie przez cały mecz, sytuacji bramkowych mieliśmy bez liku. Rywale właściwie nie zagrozili nam ani razu. Byliśmy lepsi i piłkarsko i motorycznie - skomentował wysokie zwycięstwo trener Cracovii, Stanisław Owca.